Większość osób twierdzi, że nie popiera zdrady. 95% mówi, że bycie szczerym wobec drugiej połówki jest podstawą związku i stanowi dużą wartość. W praktyce okazuje się, że około 20-50% osób będących w stałych związkach zdradza. Co trzecia kobieta na przestrzeni swojego życia nie czerpie satysfakcji z seksu i doświadcza problemów seksualnych takich jak niskie libido, ból podczas stosunku, problemy z odpowiednim nawilżeniem lub brak orgazmów. Zarówno kobiety jak i mężczyźni często skarżą się na nudę, rutynę i brak spontaniczności w sypialni. Na brak ognia, chemii, pożądania narzeka wiele osób będących w długoletnich związkach. Brak czasu, zmęczenie, stres, nieleczone choroby i uzależnienia to najlepsza antykoncepcja bez względu na płeć.
Problem z wiernością może zacząć pojawiać się w sytuacjach takich jak na przykład:
- Kotek i myszka, czyli znaczna różnica poziomu libido. Jedna osoba ma ochotę na seks i dąży do współżycia, a druga nie czerpie satysfakcji z intymności i robi to niechętnie, bądź odmawia. Wtedy zaczyna się gra w kotka i myszkę. Osoba z wyższym libido namawia, proponuje rozwiązania, inicjuje współżycie, wychodzi z inicjatywą rozmów, jest kreatywna, tworzy okazję, które pragnie zamienić w miłość w łóżku i zaczyna czuć się jak łowca, który często spotyka się z odmową i ponosi porażkę słysząc, że seks nie jest najważniejszy. Z kolei osoba z obniżonym libido zaczyna czuć presję, seks zaczyna kojarzyć z obowiązkiem, zadaniem do wykonania, aż wreszcie czuje się jak ofiara, która robi wiele by uniknąć sytuacji intymnych. Im bardziej kreatywna jest osoba o wyższym libido w staraniach do zachęcenia partnera/ partnerki do współżycia, tym mniej ochoty na seks ma druga połówka i zwiększa się jej lista potencjalnych wymówek.
- Jednostronna chemia. Oboje mają ochotę na seks, ale jedno czuje chemię do partnera/partnerki, drugie fantazjuje o kimś innym. Prowadzą z pozoru poprawne życie seksualne, ale nie ma tam spontaniczności, radości z bycia razem, wspólnego przeżywania. Seks jest mechaniczny, prowadzi do spełnienia potrzeby fizjologicznej, ale nie prowadzi do pogłębiania intymności. Kiedy wytwarza się taki układ, oboje partnerzy mogą czuć się samotni i oddaleni od siebie, pomimo tego, że w danej chwili pozornie są razem.
- Chemia jest, ale nie w związku. Oboje mają ochotę na seks, ale nie ze sobą. Widząc inne kobiety, mężczyzn reagują podnieceniem. Ich ciało daje sygnały ochoty na seks, a głowa albo podąża i zaczynają się fantazje, albo odcina się od ciała i tworzy logiczne powody, ignorując motylki w brzuchu. W takiej sytuacji w związku, życie seksualne zanika, albo służy głównie spełnieniu potrzeby fizjologicznej. Jeśli żadne z partnerów nie wykazuje chęci zmiany, nie ma rozmów, szczerości, taki układ często prędzej czy później prowadzi do zauroczenia się kimś innym, nierzadko do zdrady.
- Chcą, ale nie mogą czerpać pełnej satysfakcji. Oboje pragną dzielić intymność, czują do siebie pożądanie, dążą do satysfakcjonującego współżycia, ale blokady psychiczne, czy fizyczne nie pozwalają im na pełne czerpanie z seksu. Kochają się, dbają o siebie, swoje potrzeby, czerpią z gry wstępnej, ale z różnych powodów nie są w stanie czerpać z dalszej części. Kiedy dochodzi do stosunku zaczyna się problem. U kobiet może być to ból związany z penetracją, mimowolne skurcze mięśni pochwy, dyskomfort, lęki, u mężczyzn problem z osiągnięciem wzwodu, utrzymaniem wzwodu wystarczająco długo, by uzyskać satysfakcję lub przedwczesny wytrysk.
Co zrobić by nie dopuścić do zdrady pomimo trudności w życiu seksualnym?
1. Otwarty związek lepszy niż zdrada?
Coraz popularniejsze stają się otwarte związki. Według badań wprowadzenie do relacji osób trzecich prowadzi do zwiększenia ekscytacji, łączy partnerów w planowaniu i fantazjowaniu o tym jak to będzie w nowej sytuacji, polepsza tymczasowo satysfakcję z seksu. Jednak często kiedy emocje opadają większość par zaczyna się borykać z zazdrością i niepewnością. Wiele par nie jest w stanie przetrwać takich układów i z czasem dochodzi do rozstania. Czasem jedno z pary zakochuje się w osobie spoza związku. Żeby związek miał szansę na przetrwanie, potrzebne są między innymi efektywna komunikacja, zrozumienie i praca nad poczuciem bezpieczeństwa. Otwarty związek często jest lepszą opcją niż zdrada, ponieważ daje możliwość do mówienia prawdy, wyeliminowania manipulacji, jest to układ bazujący na porozumieniu, a wzajemna szczerość daje możliwość wyboru. Zdrada to znacznie większe ryzyko zranienia, szoku i nie daje możliwości wyboru osobie zdradzanej.
2. Praca nad związkiem i życiem seksualnym
Rozmowa i praktyka bycia tu i teraz. Warto zastanowić się jak poprawić sferę intymną. W dzisiejszych zabieganych czasach polecam sięgnąć po mindfulness, czyli bycie tu i teraz. Warto potraktować seks jako chwilę na relaks, przyjemność, czy odskocznię od obowiązków. Tutaj ważne jest odpowiednie nastawienie i umiejętność skupienia się na chwili. Ciężko jest czerpać z czegokolwiek, gdy myśli uciekają i nie ma koncentracji na tym co robimy, odczuciach, przeżyciach, doznaniach. Tego trzeba się nauczyć. Praktyka czyni mistrza. Warto porozmawiać o tym jak stworzyć odpowiednią atmosferę do czerpania z chwili. Można zadbać o odpowiednią, nastrojową muzykę, zapach, świeczkę, odpowiednio pościelić łóżko, czy wybrać inne dogodne miejsce, które sprzyja wyciszeniu i skupieniu.
3. Potraktuj seks jak ćwiczenia fizyczne.
W sytuacji, kiedy brak czasu, lub różne poziomy libido są przeszkodami warto umówić się na konkretny dzień. Może wydawać się to szablonowe i pozbawione spontaniczności, ale jeśli stosowane jest odpowiednio długo przynosi rezultaty. Z czasem pary zauważają, że seks zaczyna sprawiać im coraz większą przyjemność i staje się on bardziej spontaniczny.
4. Wprowadź element zaskoczenia.
Kiedy seks staje się rutyną i jest przewidywalny, przestaje ekscytować. Ten sam zestaw pozycji nie zmieniany od długiego czasu staje się często nudny. Czasem wystarczy mały gest, np. pocałunek w niespodziewane miejsce, dawno nieszeptane słowo, romantyczny gest, zmiana atmosfery, nowa muzyka, nowy zapach.
5. Podziel się fantazją.
Często boimy się własnych fantazji, tabu - ciemnej strony seksu, która ekscytuje i przeraża jednocześnie. Fantazjowanie i rozmowy o nich mogą być bardzo ekscytujące, mogą pomagać w budowaniu napięcia, a przede wszystkim tworzą sposobność do dzielenia się i otwartości. Fantazje nie muszą się spełniać, czasem rozmowy o nich są na tyle przyjemne, że to wystarczy do wzniecenia ognia.
6. Szukanie pomocy na zewnątrz np. konsultacja ze specjalistą
Jeśli rozmowy, praca nad związkiem nie przynoszą efektu, prawdopodobnie problem leży głębiej. Czasem trudno jest dostrzec prawdziwy powód niepowodzeń w łóżku, czasem jest on nieuświadomiony. Jeśli pomimo podejmowanych prób poprawy sfery intymnej pojawia się poczucie tkwienia w miejscu, warto zasięgnąć porady specjalisty.
Budowanie świadomości psychoseksualnej:
Orgazm
- Brak orgazmów - niedojrzałość?
- Brak orgazmu
- Orgazm
- Orgazm - jak osiągnąć
- Orgazm - fazy
- Orgazm krok po kroku
- Orgazm - problemy
- Fatanzja seksualna - BDSM
- Fantazja erotyczna- seks biurowy
- Fantazja seksualna - seks nad jeziorem
- Fantazja erotyczna - seks pod prysznicem
- Fantazja seksualna - seks w kuchni
- Fantazja erotyczna - uwiedziona
- Fantazja seksualna - uwiedziony
- Fantazje seksualne - o czym fantazjują kobiety?
- Czy fantazja o innych będąc w związku jest zła?
- Fantazja Erotyczna, u masażysty - trzy zakończenia
Pożądanie
- Pożądanie - co na nie wpływa?
- Co wpływa na pożądanie?
- Kiedy mężczyzna mówi "NIE"
- Zrozumieć kobietę i jej seksualność
- Czy w seksie dbasz bardziej o innych niż o siebie?
- Dojrzałość emocjonalna
- Uzależnienie od masturbacji
- Orientacja seksualna
Relacje
- Fazy miłości
- Trudne relacje - dlaczego w nie wchodzimy?
- Jak rozmawiać o seksie?
- Wsparcie społeczne wpływa na zdrowie psychiczne
Zdrada
Zapraszam wszystkie kobiety chcące czerpać ze swojej kobiecości i seksualności do grupy, w której dzielimy się informacjami, doświadczeniami i wsparciem. W atmosferze otwartości, przyjaźni i humoru przełamujemy temat tabu i otwarcie rozmawiamy o seksie. Obalamy stereotypy i mity na temat seksualności kobiet. Wiedza i samoświadomość swojej kobiecości i seksualności sprawia, że czujemy się silniejsze i pewniejsze swojej wartości.
Zapraszam do dołączenia do grona wspaniałych kobiet.
Marta Biczkowska
psycholog, seksuolog, terapeuta par