Przejdź do głównej zawartości

Fantazja seksualna - BDSM

Kobieta spełniająca fantazję seksualną BDSM

Weszłam do domu trochę po dwudziestej. Mój przyjaciel, Andrzej mnie o to poprosił. Powiedział, że ma małą niespodziankę dla mnie. Zawsze miał zapasowy klucz do mojego pokoju, więc przypuszczałam, że kiedyś to wykorzysta. Światło w pokoju gościnnym było zapalone i wchodząc zorientowałam się, że nikogo tam nie było.

– Andrzej, jesteś w domu? – zapytałam. Rozejrzałam się dookoła i zobaczyłam małą karteczkę na biurku, na której było napisane: “Wejdź do sypialni s...”. Uśmiechnęłam się. Wiedział, że lubię gierki słowne.

Miałam na sobie biały top na guziki i krótką spódniczkę. Weszłam do swojego pokoju, jednak zaskoczył mnie fakt, że był on całkowicie zaciemniony i pusty.
– Andrzej? – zagadnęłam. Poczułam rękę na moim brzuchu.
– Witaj, kochanie! – to był właśnie on. Uśmiechnęłam się i chciałam odwrócić, ale powstrzymał mnie i powoli poprowadził do środka pokoju.
– O co w tym wszystkim chodzi? – zapytałam nieświadoma tego, co robił. Przez chwilę zapanowała cisza, po której poczułam, że jakimś materiałem zakrył mi oczy.
– Andrzej, co ty robisz? – zapytałam nieco rozbawiona. Zaczynało mi się to nawet podobać, zapowiadało się całkiem ciekawie.
– Będzie zabawnie, tylko poczekaj. – powiedział. Uśmiechnęłam się i pozwoliłam mu kontynuować. Po zakryciu oczu zaprowadził mnie na łóżko i położył.
– Andrzej, co to za niespodzianka? – zapytałam, zaczynając się nakręcać.
Rozebrał mnie powoli, całując przez cały czas.
– Pamiętasz ostatnią imprezę? – zapytał. Skinęłam głową. Byłam tak pijana, że nie pamiętałam, co robiłam i mówiłam.
– Tak, trochę za dużo drinków... – odparłam.
– Dokładnie! I kiedy byłaś pijana, wyjawiłaś swoją najmroczniejszą tajemnicę. – Powiedział z lekkim uśmiechem. Poczułam w tym samym momencie, jak przypina moją rękę do czegoś.
– Andrzej, co ty… – urwałam, gdy moja druga ręka została przypięta do łóżka.
– Zdradziłaś mi swoją najbardziej skrytą fantazję i mam zamiar ją wprowadzić w życie specjalnie dla ciebie.
Nie wiem, co dokładnie mu powiedziałam, wiem natomiast, że zawsze lubiłam tematykę bdsm i bondage i to, że od zawsze moją fantazją był mocny seks z nieznajomym, mając zakryte oczy. Będąc skrępowaną i bezbronną tak, jak to bywa na filmach z bondage. Poczułam, jak rozwiera moje nogi i również przykuwa je do łóżka.
– Co ci wtedy powiedziałam? – poczułam jak zbliża się do mojego ucha.
– Już za chwilę dowiesz się, co mi powiedziałaś.
Usłyszałam jak wstaje z łóżka i przez chwilę zrobiło się naprawdę cicho. Póki nie usłyszałam znowu kroków. Wielu kroków. Tak jakby spora grupa osób wchodziła do pokoju.
– Jaka seksowna – powiedział jeden głos, podczas gdy przez opaskę widziałam jedynie cienie osób zbierających się dookoła. Ktoś zaczął dotykać moich piersi.
– Andrzej jesteś tam? – zapytałam, chociaż nie chciałam, żeby się to skończyło. Byłam strasznie nakręcona.
– Ona zaczyna być naprawdę mokra! – wszyscy się zaśmiali. 
Tam było spokojnie czterech, może pięciu facetów.
– Jesteście kumplami Andrzeja? – moje usta w tym samym momencie zostały przykryte czyimiś wargami, całującymi mnie bardzo intensywnie i zmysłowo. 
Jęczałam lekko, gdy zaczęłam całować tego drugiego. Liczba palców w mojej cipce stale się zwiększała. Chciałam ściągnąć nogi razem, lecz przykute do łóżka, nawet nie drgnęły. Ktoś zaczął gryźć mnie w sutki.
Krzyknęłam z bólu i rozkoszy, gdyż to intensywne palcowanie i gryzienie nie ustawało. Nie wiedząc jak już długo to trwa doszłam po raz pierwszy. Zostałam odkuta od łóżka i ustawiona do klęczenia na podłodze. Zanim cokolwiek mogłam powiedzieć, ktoś wsadził mi swoją męskość głęboko do gardła, bardzo wielką przy okazji. Zostałam podniesiona i kolejny wszedł tym razem do mojej cipki.
– Weźcie ją jeszcze od tyłu! – powiedział ktoś w tle.
Nigdy w życiu nikt nie pchał mnie tak mocno. Podczas gdy miałam usta zatkane cały czas tym samym penisem, dwa pozostałe penetrowały mnie od tyłu na zmianę, aż nie dostałam następnego orgazmu. Uśmiechnęli się i znowu kazali mi klęczeć. Coś zostało włożone ponownie do mojej cipki i nie wiedziałam do końca co to, póki nie zostało włączone. Był to sporych rozmiarów, i co się potem okazało, również sporej mocy wibrator. Podczas gdy wibrator robił swoje, wszyscy po kolei kończyli na mojej twarzy. Na koniec podnieśli mnie i z powrotem przywiązali do łóżka.
– Tak gorącej i ostrej kobitki jeszcze nie zabawialiśmy. – powiedział jeden z nich, po czym słyszałam jak opuszczają pokój.
Nie mogłam wydusić żadnego słowa…

Budowanie świadomości psychoseksualnej:

Orgazm
Fantazje Erotyczne
Pożądanie
Relacje
Zdrada
Autorka fantazji należy do grupy Kobieca Seksualność i prosi o anonimowość.

Zapraszam wszystkie kobiety chcące czerpać ze swojej kobiecości i seksualności do grupy, w której dzielimy się informacjami, doświadczeniami i wsparciem. W atmosferze otwartości, przyjaźni i humoru przełamujemy temat tabu i otwarcie rozmawiamy o seksie. Obalamy stereotypy i mity na temat seksualności kobiet. Wiedza i samoświadomość swojej kobiecości i seksualności sprawia, że czujemy się silniejsze i pewniejsze swojej wartości. 
Zapraszam do dołączenia do grona wspaniałych kobiet

Marta Biczkowska
psycholog, seksuolog, terapeuta par

Popularne posty z tego bloga

Co wpływa na pożądanie?

Zapraszam wszystkie kobiety chcące czerpać ze swojej  kobiecości i seksualności do grupy , w której dzielimy się informacjami, doświadczeniami i wsparciem. W atmosferze otwartości, przyjaźni i humoru przełamujemy tematy tabu i otwarcie rozmawiamy o seksie. Obalamy stereotypy i mity na temat  seksualności kobiet.  Wiedza i samoświadomość swojej  kobiecości i seksualności  sprawia, że czujemy się silniejsze i pewniejsze swojej wartości.  Zapraszam do dołączenia do  grona wspaniałych kobiet : Facebook: Kobieca Seksualność Marta Biczkowska psycholog, seksuolog, terapeuta par Kobieca Seksualność - GRUPA Co wypływa na pożądanie?  Jako seksuolog często spotykam się z pytaniami:  „Kiedyś miałam ochotę na seks każdego dnia, teraz raz w miesiącu, co jest ze mną nie tak?”  „Mój partner potrzebuje więcej seksu niż ja, nie mogę się przełamać, żeby spełnić jego oczekiwania, bo mam niższe libido, co jest ze mną nie tak?”  „Od lat od...

Zdrada - co robić kiedy wychodzi na jaw?

Kiedy zdrada wychodzi na jaw Gdy jasne jest, że w związku doszło do zdrady  najczęstszym zachowaniem osoby zdradzającej jest unikanie rozmowy o niewierności. Zdradzający obawia się, że poruszanie tematu zdrady sprawi ból partnerce lub partnerowi i spowoduje jeszcze większe cierpienie. Zdradzający stara się unikać tematu, odmawia odpowiedzi na pytania, sugeruje, że wszystko już zostało powiedziane. Często osoby zdradzone słyszą z ust zdradzającego, że minęło wystarczająco dużo czasu od zdrady  i należy zapomnieć o całym wydarzeniu i zacząć nowy etap.  Może to oznaczać trwanie w relacji, separację lub rozstanie. Taka postawa zdradzającego sprawia, że osoba zdradzona czuje się jeszcze gorzej. Zaczyna obwiniać się za zadawanie pytań i czuje się winna za podejmowanie prób zrozumienia przyczyny zdrady.  Z powodu silnych emocji, które powstały na skutek zdrady oraz niezrozumienia osoba zdradzona pyta, szuka i ma głębokie pragnienie dowiedzenia się szczegółów.  ...

Jak osiągnąć orgazm?

Wejście do Bramy Rozkoszy Kobiety stanowi łechtaczka, która wyposażona jest w ponad osiem tysięcy końcówek nerwowych. Łechtaczka jest jedną z wrażliwszych na dotyk części ciała. Możesz sobie wyobrazić jaką rozkosz może dać uruchomienie takiej ilości końcówek nerwowych. Łechtaczka posiada ich więcej niż jakakolwiek inna część ludzkiego ciała. Żeby w pełni pobudzić i przygotować do przyjemności potrzebna jest odpowiednia gra wstępna i odpowiednia stymulacja. Wskutek pobudzenia łechtaczka napełnia się krwią i podobnie jak penis zwiększa swoją objętość. To niesamowita erogenny sfera Twojego ciała, która przy odpowiednim pobudzeniu dosłownie pulsuje od potencjalnych przyjemności. Łechtaczka składa się z żołędzia, małego guziczka, który położony jest pod wzgórkiem łonowym, pod połączeniem warg sromowych większych. Wielkość łechtaczki zmienia się wraz z wiekiem. Zanim przejdziesz do dalszego czytania usiądź wygodnie, weź głęboki oddech, zrelaksuj się. Zapraszam Cię do ur...